czwartek, 29 kwietnia 2010

Pieczone ziemniaczki

Przepis na podstawie dorotus76.
Pyszne, chrupiące na zewnątrz, mięciutkie w środku. Marta się zajadała, a robi się błyskawicznie. No, prawie...

Robiąc po raz pierwszy użyłam kaszy manny, ale następnym razem muszę spróbować bułkę tartą, wydaje mi się, że będą lepsze. Również zamiast smalcu wypróbuję olej lub margarynę.

Składniki:
  • 1 kg ziemniaków, najlepiej młodych
  • 2-3 łyżki bułki tartej lub kaszy manny
  • 2 łyżki oleju lub margaryny
  • rozmaryn, pieprz, sól ziołowa do smaku
Ziemniaki oskrobać lub obrać. Pokroić na części: małe ziemniaki na pół, większe na 3 lub 4 części. Gotować 4-5 minut w osolonej wodzie.
Odcedzić, wsypać bułkę tartą. Zakryć garnek i potrząsnąć, żeby bułka obtoczyła równo ziemniaki.

Na blachę wlać olej lub położyć margarynę, rozłożyć ziemniaki w jednej warstwie. Posypać przyprawami do smaku.
Piec ok 30 minut w najwyższej temperaturze, u mnie 250°. W połowie pieczenia obrócić ziemniaki, żeby się równo przypiekły.

Gotowe. :)

wtorek, 27 kwietnia 2010

Pulpety w sosie

Klasyczne polskie danie obiadowe. Dopiero niedawno zrobiłam moje pierwsze pulpety i od razu mi posmakowały. A Marcie jeszcze bardziej. :)
Staram się nie używać soli, bo przyjmujemy jej za dużo w codziennie spożywanych artykułach (zwłaszcza mój połówek). Zastępuję ją innymi przyprawami.

Składniki:

  • 500 g mięsa mielonego wieprzowego
  • 1 jajko
  • 2 małe cebule
  • 1/2 szklanki bułki tartej
  • pieprz (ewentualnie sól)

Sos koperkowy:

  • 2-3 łyżki mąki pszennej
  • 1 łyżka śmietany
  • posiekany świeży koperek

Ponadto:

  • kilka łyżek mąki do obtoczenia

Cebulę posiekać i podsmażyć.
Bułkę tartą namoczyć w wodzie i odcisnąć.
Mięso wymieszać rękami z jajkiem, cebulą, bułką tartą i doprawić do smaku.
Do najszerszego garnka nalać kilka cm wody. Lekko posolić, zagotować. Formować pulpety, obtaczać w mące i kłaść do wrzącej wody. Woda powinna być równo z pulpetami.
Gotować na małym ogniu pod przykryciem ok 20 min.

W małym naczyniu wymieszać 2/3 szklanki wody z mąką i śmietaną tak, żeby nie było grudek.
Wlać do pulpetów i dokładnie wymieszać. Zagotować i odstawić. Wsypać koperek i wymieszać.

Gotowe.

piątek, 23 kwietnia 2010

Obieranie ziemniaków na ogródku

...jest super przyjemne. :)

Dziś przygotowywałam warzywka na obiad i do zupy... (UWAGA...) siedząc przy plastikowym stole na ogródku!
Uznałam, że stanowczo zasługuje to na swoją notkę na blogu.

Marta sobie chodziła po naszej części i po wspólnej, na której są już zaczątki placu zabaw, a ja skoro musiałam jej się przyglądać, czy nie rozrabia albo nie ucieka, usiadłam sobie na słoneczku.

Dzięki temu byłyśmy razem na dworze dziś ponad 2 godziny.

Ogródek jest mistrzowski!

czwartek, 22 kwietnia 2010

Placki z jabłkami

Szybkie słodkie danie na niedzielne popołudnie, albo na drugie danie dla dzieci.
Celowo nie będę dodawać zdjęć, bo mi w życiu nie wyjdą tak piękne i apetyczne jak te, które można znaleźć w sieci. Ważne, że przepis sama sprawdzam i mi wychodzi. :)

Składniki:

  • 2 szklanki mąki
  • 2 szklanki mleka
  • 2 jajka
  • 1 łyżka miodu
  • 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4 jabłka
  • tłuszcz do pieczenia
  • cukier puder do posypania
Mąkę, mleko i jajka zmiksować na gładką masę.
Dodać miód, gałkę muszkatołową, cynamon i proszek do pieczenia. Wymieszać ciasto.

Jabłka obrać i pokroić w ósemki, a potem plasterki albo zetrzeć na tarce na grubych oczkach. Dodać do ciasta i wymieszać.

Piec na odrobinie oleju z obu stron.

Podawać na ciepło posypane cukrem pudrem.

niedziela, 4 kwietnia 2010

Piernik przekładany

Zainspirowany moim ulubionym ostatnio blogiem pewnej Doroty, która piecze niesamowite rzeczy. 
Oryginalny przepis tu.


Piernik zrobiłam z okazji Wielkanocy.


Ciasto:
  • 1 i ¾ szklanki mąki pszennej
  • pół szklanki cukru
  • 200 g płynnego miodu
  • 125 g masła
  • 3 jajka
  • 3 czubate łyżki śmietany 18%
  • 1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1,5 łyżki kakao
Przełożenie:
  • 2 słoiki powideł śliwkowych (290 g) - oryginalnie jest 1 słoik powideł i 1 słoik dżemu, ale nie znalazłam dżemu śliwkowego
  • 1 opakowanie galaretki o smaku morelowym
Polewa:
  • 120 g gorzkiej czekolady
  • 125 g masła
Miękkie masło utrzeć z cukrem. Dodawać po jednym żółtku, ucierać. Dodawać porcjami miód, mąkę wymieszaną z przyprawą, kakao i sodą, śmietanę. Białka ubić na sztywno, wymieszać delikatnie z ciastem. Całość włożyć do formy (głęboka keksówka o długości 30cm) uprzednio wysmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą.
Piec w temperaturze 165°C przez około 50 - 60 minut, do tzw. suchego patyczka.


Dżem i powidła zagrzać, do momentu zagotowania, ściągnąć z ognia. Wsypać galaretkę, dokładnie wymieszać, ostudzić (nie do końca, bo zbyt mocno stężeje).


Ostudzone ciasto przekroić wzdłuż na 3 płaty, posmarować masą dżemową (może być lekko ciepła).


W celu zrobienia polewy rozpuścić czekoladę i masło w kąpieli wodnej, mieszając. Polać gotowy piernik.


Wersja dla pospiesznych: wykorzystać gotowe ciasto na "Piernik kętrzyński" czy inne. :)

sobota, 3 kwietnia 2010

Sos tatarski

Wg przepisu mojej teściowej. Zajadamy się nim co święta. :)



Składniki:

  • 1 kg ogórków konserwowych 
  • 1 kg pieczarek marynowanych
  • 10 jajek
  • mały słoik chrzanu (150 gr)
  • duży słoik majonezu (400 gr)
  • sól, pieprz 
Ogórki i pieczarki pokroić w małą kosteczkę (automatyczne roboty niekoniecznie zdają tu egzamin). Jajka ugotować na twardo i też pokroić.
Można wykorzystać malakser.

Wszystko razem wymieszać, dodać majonez, chrzan i doprawić do smaku solą i pieprzem.

Ze względu na proste i marynowane składniki można trzymać w lodówce dosyć długo.

piątek, 2 kwietnia 2010

Zaczynam gotować

To się musiało kiedyś zdarzyć...
Stałam się trochę kurą domową, która wielką przyjemność czerpie ze stania przy garach godzinami i produkowania różnych pyszności, zwłaszcza, jak potem w ciągu kilku minut cały efekt pracy znika i zostaje tylko bałagan w kuchni...

Jest trochę ciekawych przepisów w sieci, które wykorzystuję, a potem muszę znów kopać, żeby do nich wrócić za jakiś czas.
Dlatego jak coś znajdę, wypróbuję i posmakuje - będę tutaj umieszczać.

Jutro zaczynam - święta idą.