- Osłabienie uwagi zmniejsza ból.
- Wymiana polega na tym, że płacimy zniekształceniem świadomości za poczucie bezpieczeństwa.
- Wydarzenia mają takie znaczenie, jakie im przypisujemy.
II. MASZYNERIA PSYCHIKI.
- Informacja najpierw przepływa przez filtr, który pozostawia tylko te, które wymagają zwrócenia na nie uwagi. Odcedza to, co jest nieistotne i przekazuje resztę do świadomej uwagi.
- Filtrujemy nasze przeżycia, by widzieć tylko to, co trzeba. Widzimy tylko to, czego się dopatrujemy.
- Ludzie mogą reagować na bodźce, z których istnienia nie zdają sobie sprawy.
- Wybieramy rzeczy znajome, nawet jeśli nie zdajemy sobie sprawy, że je znamy.
- Postrzeganie nie musi być świadome.
III. TAJEMNICE Z GŁĘBI JAŹNI.
- Każdy pamięta lepiej fakty, które mają z nim coś wspólnego. Prawie każda osoba w grupie uważa siebie za ośrodek aktywności.
- Potrzeba unikania strachu: jeśli nie da się wyeliminować źródła strachu, można zmienić sposób jego postrzegania.
- Akt wyparcia sam jest wyparty razem z tym, co wypiera.
- Mechanizmy obronne:
- Wyparcie: zapomnieć i zapomnieć o tym, że się zapomniało;
- Zaprzeczenie i odwrócenie: nie jest tak, jest na odwrót (‘Nienawidzę Cię’ - ‘Kocham Cię’);
- Projekcja: to, co w środku, rzutujemy na zewnątrz; (moja złość na niego wyparowała, za to on jest zły na mnie);
- Izolacja: zdarzenia bez uczuć (pozorna obojętność);
- Racjonalizacja: wszystko sobie wytłumaczę (‘To dla Twojego dobra.’);
- Sublimacja: zastąpienie zagrażającego bezpiecznym (Pragnienia zostają uprawomocnione, choć w formie zmodyfikowanej. Impuls, by kraść sublimuje się w karierę bankowości, krzyk zamienia się w pieśń, pragnienie gwałtu przybiera formę zalotów, chęć zadawania ran ujawnia się w precyzji chirurga.);
- Wybiórcza nieuwaga: nie widzę tego, co mi się nie podoba;
- Automatyzm: nie wiem, co robię.
IV. POZNANIE URABIA CHARAKTER.
- Mechanizm obronny, który okazał się skuteczny, wchodzi w nawyk, a nawyki kształtują styl.
- ‘Nie ulegać uprzedzeniom i zawsze posłusznie podążać wszędzie tam, dokądkolwiek prowadzą fakty’ Holmes.
- ‘Niepostrzeżenie człowiek zaczyna naginać fakty, żeby dopasować je do hipotezy, zamiast przekształcać hipotezę, by dopasować ją do faktów.’ Holmes.
- Wszyscy nauczyliśmy się szukać ulgi w naszych lękach i niepokojach poprzez takie lub inne stępienie uwagi i odcinanie się od bolesnych przeżyć.
- Jeśli nie da się zmienić sytuacji, zawsze można zmienić sposób jej widzenia.
- Kiedy rozmawiamy, ja powoli dostosowuję twój model psychiczny do mnie, a ty dostrajasz mój model do siebie.
V. ZBIOROWA JAŹŃ.
- 'Szaleństwo to wyjątek u pojedynczych osób, a reguła u tłumów.’ Nietsche.
- Członkowie grupy podporządkowują swój intelekt wodzowi, on natomiast jest jednostką autonomiczną. Psychika grupy stanowi zwielokrotnioną psychikę lidera.
- Zadaniem ‘grupmyślenia’ jest minimalizacja niepokoju i podtrzymywanie dobrego mniemania o sobie. Wszyscy odczuwają wewnętrzny nakaz powstrzymania się od ostrej krytyki, która mogłaby doprowadzić do konfliktu z towarzyszem i zniszczyć poczucie jedności zespołu.
VI. TWORZENIE RZECZYWISTOŚCI SPOŁECZNEJ.
- Kultura to zbiorowisko ram. W związku z różnicami dzielącymi ramy w rozmaitych kulturach, kontakty między ludźmi pochodzącymi z różnych krajów mogą być najeżone trudnościami.
- Ramy decydujące o tym, czy ludzie udzielą pomocy, zależą od oceny statusu społecznego ofiary (pijak-włóczęga nie otrzyma jej, człowiek dobrze ubrany-tak), od aktualnego stanu (pijany czy pod wpływem narkotyków-nie, chory-tak), ale także od sytuacji potencjalnego ‘pomagacza’. Człowiek w pośpiechu raczej nie udzieli pomocy, podobnie człowiek, który jest sam (im więcej ludzi wokół, tym bardziej skorzy są do pomocy).
- ‘Wprawdzie jego wargi milczą, ale przemawiają czubki palców, zdrada sączy się z niego wszystkimi porami.’ Freud.
- W 1974 roku poeta Jewgienij Jewtuszenko opowiadał, jak go ogarnęła rozpacz, kiedy przy ognisku na Syberii osiemnastoletnia dziewczyna zaproponowała toast za Stalina. Czy nie słyszała, ilu ludzi uwięziono i zamordowano pod jego rządami? Dwadzieścia czy trzydzieści osób – odpowiedziała... Zamiast prawdy jest milczenie, a milczenie to kłamstwo.
VII. WNIOSKI.
- Obcy w grupie tkwi zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, jego obcość zapewnia mu szczególny obiektywizm dotyczący samej grupy.
- Nie widzimy tego, czego wolimy nie widzieć, i nie wiemy, że nie widzimy.
* * * * * *
Gdzieś między dwoma biegunami
- życiowym zakłamaniem
i mówieniem prawdy wprost –
leży trudny do osiągnięcia środek,
droga do zdrowia psychicznego
i przetrwania.
* * * * * *
Wrocław, 21 XII 2000.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz