środa, 4 czerwca 2008

"2 dni w Paryżu"

Marion i Jack są ze sobą dwa lata. Ona jest Francuzką, on Amerykaninem. Mieszkają w Nowym Jorku i przyjeżdżają na wakacje do Europy. Dwa ostatnie dni mają spędzić w Paryżu, gdzie dorastała Marion.
Poznają mnóstwo ludzi, z których połowa okazuje się być eks-facetami Marion. ;O)
Przez ten czas dowiadują się o sobie więcej niż przez poprzednie dwa lata i okazuje się, że tak na prawdę niewiele o sobie wiedzą.

Na tle różnic kulturowych amerykańsko - francuskich pokazano kryzys w związku między Marion i Jackiem.
Czy będzie na tyle poważny, że zerwą ze sobą?
Czy też uda im się przetrwać kryzys i dalej być ze sobą.

Film nakręcony metodą "z ręki", muzyki tu mało.
Delpy (reżyser, scenarzysta i odtwórczyni głównej roli) przez cały film chodzi rozczochrana.
Mało się dzieje, a dużo mówi.
Seks jest wszędzie, a w sumie są może ze dwa pocałunki...

Puenta?
Rozmawiać z partnerem szczerze o sobie i swojej przeszłości.

Moja ocena filmu 5/10:


PS To był kolejny raz z Martą w MultiBabyKinie.

Brak komentarzy: